Diabelski Młyn: Diabelskie wyzwanie

Witajcie w środowe popołudnie!

Dzisiaj czas na Diabelskie Wyzwanie :)

Jak zawsze z okazji Diabelskiego Wyzwania mamy specjalnego gościa. Naszym sponsorem na dziś jest Agnieszka, która prowadzi sklep Decokreacje.pl - poczytajcie co mówi o sobie i swojej pasji:

1. Powiedz kilka słów o sobie...

Mam na imię Agnieszka. Jestem szczęśliwą żoną Jacka i mamą 2-letniego Michasia. Niepoprawną optymistką, romantyczną duszą i marzycielką :) To właśnie marzenia pozwoliły mi być tu i teraz, w tym miejscu, również z Wami.

Od sześciu lat tworzę Centrum Hobbystyczne DecoKreacje, któremu oddałam całe swoje serce, z którego stworzyłam moją pracę i codzienność. Marzyło mi się lata temu, by dzielić z innymi swoje zamiłowania do rękodzieła i stworzyć miejsce przyjazne kreatywnym duszom, w którym mogliby odnaleźć miejsce dla siebie, integrować się, zgłębiać wiedzę i zaopatrywać w niezbędne materiały. I proszę - nie ma marzeń niemożliwych do spełnenia... :)

2. Od kiedy zaczęła się Twoja przygoda z rękodziełem?

Moje rękodzielnicze początki sięgają dziesięć lat wstecz, jeszcze czasów licealnych, gdy to w wolnych chwilach haftowałam krzyżykami, tworzyłam biżuterię i dekoracje. Potem był roczny romans z cardmakingiem (niestety w tamtych czasach rynek był bardzo ubogi w dodatki i asortyment do tworzenia kartek, więc możliwości w porównaniu z dzisiejszymi były zdecydowanie mniejsze). Osiem lat temu zaś natknęłam się w internecie na zupełnie raczkującą, obco brzmiącą wówczas technikę: decoupage i to ona zaskarbiła moje serce na kolejne lata, aż po dzień dzisiejszy. Niesamowite, jakie nieograniczone możliwości daje ozdabianie papierowymi motywami! Choć wielu mówi, że decoupage jest odtwórczy, to różnorodność powierzchni, które można przemienić, technik i nowych produktów, z którymi można papierowe wycinanki łączyć sprawia, że decoupage wciąż nabiera nowego wyrazu i ciągle jest na topie. W międzyczasie chętnie poznaję i praktykuję inne techniki: frywolitkę, technikę pergaminową, filcowanie, ostatnimi czasy scrapbooking. I ciągle mi mało! ;)

3. Jaki jest Twój ulubiony styl, kolorystyka i forma?

Niegdyś ceniłam sobie bardzo minimalizm i klasyczne czyste prace. Z czasem, chyba próbując nieco wyleczyć mój wrodzony perfekcjonizm, skłoniłam się ku rustykalnym postarzeniom i (nie)zaplanowanej chaotyczności. Lubię tworzyć prace w stylu shabby chic, vintage używając przy tym szarości, szarobrązów i stonowanych kolorów ziemi, ale również pasteli w które ubieram motywy słodkich angielskich różyczek czy motywów retro. Uwielbiam ozdabiać drewno i stylizować je na stare, odzyskując i podkreślając jego oryginalną strukturę i słoje. Równie dużą frajdę sprawia mi nadawanie drugiego życia drobiazgom wyszperanym na giełdach, w dessach.

Niektórzy mówią, że jestem nie z tej epoki ;)

4. Co Cię najbardziej inspiruje?

Jestem sentymentalna. Chcąc ocalić od zapomnienia przeszłości, często tworzę prace, które nawiązują do dawnych czasów. Koronki, ornamenty, skandynawskie surowe wnętrza, bogate francuskie i przytulne angielskie - to to co jest moją nieustającą inspiracją. Nie umiem przy tym wyzbyć się również w moich pracach nutki romantyzmu i kobiecej delikatności. Łapię chwile. Również wśród codzienności.

Agnieszko, dziękujemy Ci za wywiad i przyjęcie naszego zaproszenia!

A teraz czas na nasze wyzwanie! A jego motywem przewodnim są... STEMPLE!

Możecie zrobić kartkę, LOsa, taga, mini album, ATC, stronę z art journala - słowem wszystko na co przyjdzie Wam ochota, pod warunkiem, że na pracy znajdzie się 5 różnych stempli.

Nasz Gość, Agnieszka, postanowiła ozdobić stemplami piękną szkatułkę:

Oto co Agnieszka mówi o swojej pracy:

"Stemple tylko na papierze? Hmm... A czemu by nie ostemplować drewna? Swoją miłość do postarzania i stylizowania powierzchni drewnianych połączyłam z kilkoma stemplami, masą plastyczną oraz farbami metalicznymi. Używanie kilku stempli naraz to wyzwanie, ale pozwala na stworzenie świetnych kompozycji układających się w całość."

A teraz spójrzcie na prace naszego Diabelskiego Zespołu:

Kasia worQshop