Diabelskie wyzwanie z Martą z MAGICZNEJ KARTKI

Witam Was bardzo serdecznie.

Dziś zapraszam Was na MAGICZNE wyzwanie ...magiczne - bo sponsorem wyzwania jest

Magiczna kartka.

1. Powiedz nam coś o sobie, kim prywatnie jest Marta.K. ?

Najtrudniej jest pisać właśnie o samej sobie ale postaram się sprostać

W codziennym/prywatnym życiu jestem osobą uśmiechniętą, pełną energii i nie potrafiącą usiedzieć ani minuty w jednym miejscu 

Chociaż oczywiście miewam chwile odpoczynku, wydaje mi się, że zawsze mam coś do zrobienia... Jestem też strasznie ciekawska, czasami to wada a czasami moja zaleta

Bardzo kocham zwierzęta... W domu mam cały zwierzyniec w ilości dwa psy, dwa koty, dwa króliki, dwa myszoskoczki = cały łańcuch pokarmowy :)))

Ich towarzystwo umila i urozmaica mi każdy dzień, zaczynając od siedzenia kota na głowie, który próbuje mnie usilnie obudzić a kończąc na jego mruczeniu, gdy późno w nocy trzeba pójść spać

2. Jak zaczęła się Twoja przygoda ze scrapbookingiem? I jak dużo czasu poświęcasz na hobby?

W tej chwili wydaje mi się, że przyczyniły się do tego dwa wydarzenia:

Pewnego dnia, zamarzyłam o swoim własnym, osobistym, małym aparacie fotograficznym - takim, którego mogłabym nosić zawsze przy sobie, najlepiej w jednej ze swoich wielkich torebek

Stwierdziłam, że fajnie by było, gdybym te zdjęcia jakoś ładnie przechowywała.... Wtedy to po raz pierwszy trafiłam na hasło "scrapbooking" i... wsiąknęłam w strony amerykańskie na dobre..... Daję słowo, że nie wiedziałam wtedy, że taka "dziedzina" w ogóle jest znana w Polsce....

Naoglądałam się przeróżnych ozdób, gazetek, mapek, pięknie skomponowanych prac, nie tylko scrapów ale także kartek.... Byłam po prostu w szoku....

Po jakimś czasie oczywiście mój nowiusieńki, pachnący aparat trafił w moje ręce ale.... jakoś nie odkryłam jednak wielkiej pasji w fotografowaniu.... Czasami zdarzają mi się chwile "słomianego zapału".... coż, bywa....

Mimo, że wtedy do mojego pokoju trafiły już pierwsze narzedzia, takie jak maszynka do wykrojników, wykrojniki, bindownica, papiery (sprowadzone z Niemiec, 7zł/ark !!!) - tak naprawdę nie bardzo wiedziałam jak się zabrać za cokolwiek. Ciągle czegoś brakowało... Prawda jest taka, że nawet nie wiedziałam, że w PL są fora na ten temat czy grupy dyskusyjne i wszystko kupowałam w ciemno.... Przeleżał cały ten asortyment z dobre 3 miesiące....

A teraz druga część

Pewnego dnia poszłam do sklepu po kartkę komunijną dla mojej małej sąsiadki, i przyszłam z niczym....

Jako, że nie jestem zwolenniczką chińszczyzny, czy też masowych produkcji, postanowiłam troszkę pogrzebać w necie wpisując w wyszukiwarce "kartki komunijne ręcznie robione" i.... znowu wsiąkłam w te wszystkie cuda, które zobaczyłam u naszych wspaniałych polskich projektantek.... Po prostu szczękę zbierałam z podłogi..... Sklepy, blogi, fora... Siedziałam z dobre dwa tygodnie z głową w monitorze !!!

Zabrałam się w końcu za swoją "niepowtarzalną" kartkę komunijną (przyznaję, trochę zgapiałam z kilku wybranych zdjęć), i o dziwo - udało się !!!! Podobało się!!!

Kartka do dzisiaj stoi u małej sąsiadki na półce

3. Jaki jest Twój ulubiony styl, kolor, forma?

Jeżeli mam określić jakiś konkretny styl to na pewno będzie to styl romantyczny, zawsze z mnóstwem kwiatów, często z motylami. Kocham miliony warstw na pracach, nie wiem dlaczego, ale im wypuklejsze tym lepsze :))) ...

Tak naprawdę nadal szukam, uczę się, staram uczestniczyć w różnych kursach, próbując ciągle czegoś nowego - tu embossing, tutaj media.... Zawsze warto brać udział w kursach i polecam to każdemu

Forma prac to z całą pewnością kartki, ale od jakiegoś czasu także albumy.... Jeżeli mogę się jeszcze dodatkowo wypowiedzieć, to ogromną radość i wielką przyjemność sprawiają mi takie troszkę większe projekty, Np: wielkie, bardzo ozdobne pudełko w kształcie samochodu czy pałacu i w środku kartka zwyczajnych rozmiarów dla dzieci, na pierwsze urodzinki czy inne okazje..... Jeżeli zajrzycie na mojego bloga, mam w swoim dorobku kilka takich "większych" projektów, nad którymi naprawdę odpoczywam, mimo, że tworzę je często gęsto po 7-10 godzin, obmyślając koncepcję od A do Z :)))

Jeżeli chodzi o kolor prac, nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie.... Tak naprawdę bardzo lubię pastelowe, delikatne kolory, łącznie w wielką ilością bieli, koloru ecru... ale są chwile, kiedy one wydają mi się jednak mdłe i tęsknię do mocnych barw, wprost wściekłego różu czy mocnych brązów... Naprawde lubię wszystkie kolory, mimo, że mam częsty problem z łączeniem i komponowaniem ich ze sobą

4. Co jest Twoją największą inspiracją przy tworzeniu prac?

Na pewno natura.. Zmieniające się w Polsce pory roku.... Na pewno wielkiego kopa dają mi przeróżne prace wspaniałych projektantek, które oglądam nałogowo, kiedy tylko mam chwilkę czasu.....

5. Jak narodził się pomysł na powstanie Magicznej Kartki?

Tutaj mogłabym rozpisać się z kolejną historyjką ale postaram się jak najkrócej :))

Firma "Magiczna Kartka" jest konsekwencją mojej rozpoczętej w marcu 2011 roku przygody tworzenia prac związanych z papierem oraz ogromnej pasji do grafiki komputerowej która towarzyszy mi już od wielu lat. Papiery do scrapbookingu tworzymy oboje z moim partnerem i odkąd powstała Magiczna Kartka, wzornictwo i barwy papierów są naszym kolejnym konikiem

6. Co cię inspiruje w Tworzeniu papierów? Tworzysz je sama? Czy papiery tworzą projektanci ?

Papiery tworzę ja oraz mój partner.... Mając na swoim dorobku ponad 400 wzorów papierów (tych nie powtarzających się), naprawdę ciężko jest mi odpowiedzieć w tej chwili na pytanie czym się w danej chwili inspirowałam  Na prawdę wpłynęło na to wiele różnych aspektów, obrazów czy wena, która akurat przyszła :)))

7. Czy brakuje ci czasem weny? Jeśli tak to jak sobie z tym radzisz?

Oj tak.... wena często potrafi płatać mi figle  Ale zawsze staram się jej nie poddawać do końca i przynajmniej próbować stworzyć cokolwiek, mimo, że zajmuje mi to o wiele więcej czasu niż jak wena jest....

Za to jak wena jest... Oj.... Podam przykład....

Śpię sobie smacznie, śnię ... nagle w moim śnie widzę coś... jakąś fakturę, jakieś kwiaty, jakieś zawijasy, dosłownie gotowy papier, gotową kolekcję, dodatki.... otwieram oczy, kot smacznie śpi, Witek chrapie jak zawsze.... patrzę na zegarek, 4 rano.... No i pospałam....

Nie ma szans abym znowu zasnęła, bo leżę i myślę - chłonę to co było, gdy miałam zamknięte oczy.... wstaję, wkładam szlafrok i siadam przed monitorem.... Nim się spostrzegę, jest godzina 11-ta a ja nadal w tym szlafroku i żadne tam śniadanie - prawdziwy trans

Takie chwile i porywy twórcze miewam na prawdę bardzo często

8. Co byś poradziła osobom zaczynającym przygodę ze scrapbookingiem?

Poradziłabym na pewno to, aby poświęcić troszkę czasu na poczytanie o przyszłej przygodzie, po to, aby przekonać się czy to na pewno dla nas.... Jak wszyscy wiemy, hobby to wciąga bardzo, czasami także finansowo.....

Moim zdaniem na pewno warto oddać się tej przyjemności, ponieważ mnie samej nic tak nie odpręża i nic tak bardzo nie sprawia mi radości, jak prace związane z papierem, czy też projektowaniem.....

Warto też wierzyć w pełni w siebie i w swoje możliwości... Czasami naprawdę zwyczajne projekty, okazują się być tymi najwaspanialszymi, niepowtarzalnymi pracami, do których często wracamy lub wzorujemy się na nich....

Nie zwracajmy uwagi na ludzi, którzy oddalają od nas naszą chęć tworzenia, czy patrzą na to wszystko z przymrużeniem oka.... Róbmy to co kochamy i w czym czujemy się świetnie (doświadczenie na własnej skórze, więc wiem co mówię :))

Z mojej strony także na pewno poradziłabym to, że warto wierzyć w marzenia, bo one się spełniają 

Wymarzyłam sobie swoje pierwsze dwie kolekcje 1,5 roku temu - trzęsłam się na myśl o tym, czy papiery się spodobają innym, jaki będzie ich odbiór..... dzisiaj mamy na swoim koncie 22 przeróżne kolekcje, z których każda jedna była tworzona z równie wielką pasją i całym wielkim oddaniem, jak te dwie pierwsze

9. Co chciałabyś przekazać naszym czytelnikom?

Aby każdy w swojej twórczości wyrażał siebie i swój styl - tworzył na swój własny sposób - ponieważ scrapbooking to moim zdaniem w pełni wyrażanie swojej duszy....

Na koniec chciałam jeszcze bardzo serdecznie podziękować całemu Zespołowi Diabelskiego Młyna, za zaproszenie mnie do tak wspaniałego, twórczego miejsca....

Dziękuję także wszystkim odwiedzającym za to, że zechcieli przyjść tutaj dzisiaj oraz za to że zechcieliście przeczytać wywiad ze mną (a tym którzy dorwali do końca najbardziej) ;-)))

Pozdrawiam Was bardzo wiosennie,

Marcia

Marta przygotowała dla nas MAPKĘ + kilka wytycznych-według których należy zrobić pracę.

Kartkę  według mapki należy zrobić ze swoich ULUBIONYCH papierów, najlepiej uzasadnić jeszcze dlaczego właśnie TE.

Na pracy mają się znaleźć minimum 3 kwiaty i chociaż jeden motyl.

Kartka Marty przedstawia się następująco:

Oto jak Marta uzasadnia wybór papierów:

"Tak naprawdę, na tej kartce jest wszystko moim naj....
Jest kolekcja Poranna Kawa, którą wprost ubóstwiam, odkąd ją zaprojektowałam.
Jest motyl i kwiaty, oraz jak zwykle mnóstwo warstw :)))"

Tak przedstawiają się fantastyczne nagrody dla zwycięzców:

Prace naszego zespołu:

vairatka - "Papier - stary dobry ILS, ulubiony, bo jeden z pierwszych z jakimi pracowałam  "

Justt - "szary papier ulubiony, bo lubię szarości  

na ubraniach zwłaszcza "

Anniko - "uwielbiam papiery w paski!"

Klaudia - "Miałam problem, bo mam kilka ulubionych marek papierów. Ostatecznie jednak zdecydowałam się na słodkie Just a Note Rapakivi."

oraz ja Teo - "papier w kolorze miętowym...bo uwielbiam"

Zapraszam Was serdecznie do wzięcia udziału w naszej zabawie.

Termin wyzwania  upływa o północy 28 maja 2013 :)