Witajcie!
Dziś nasze comiesięczne specjalne, diabelskie wyzwanie :)
W naszych skromnych progach mamy możliwość gościć dziś sklep Przyda-Się! :)
A do poczytania wywiad z Olą - współwłaścicielką sklepu, zapraszamy do lektury :)
1. Kim prywatnie jest Choco?
Nieco szaloną, ciągle niechcącą dorosnąć dziewczyną. Ciągle chodzę z głową w chmurach, potrafię godzinami zachwycać się pięknymi widokami, wzruszać oglądając filmy i siedzieć zasłuchana w muzykę.
Na co dzień jestem studentką psychologii, a wieczorami zatracam się w scrapowym świecie.
2. Kiedy zaczęła się Twoja przygoda ze scrapbookingiem i dlaczego postanowiłaś poświęcić większość swojego czasu tej pasji?
Od zawsze lubiłam coś tworzyć. Jako dziecko planowałam zostać malarką ale moje umiejętności w tej dziedzinie niestety zatrzymały się w podstawówce. Byłam więc prze szczęśliwa kiedy odkryłam scrapbooking i tu mogłam realizować swoje artystyczne zapędy.
Pytasz kiedy postanowiłam poświęcić większość swojego czasu tej pasji - ja tego nie postanawiałam! Scrapbooking jest jak narkotyk, sama nie wiem kiedy zaczął pochłaniać każdą moją wolną chwilę.
3. Jakie prace najbardziej lubisz tworzyć? Jaki jest Twój ulubiony styl, może ulubiony dodatek, kolor? :)
Zdecydowanie najczęściej tworzę kartki, z prostego powodu - lubię obdarowywać nimi innych. Lubię też zamykać zdjęcia z fajnych momentów mojego życia w małych albumach. Z podziwem zerkam na scrapy/lo innych dziewczyn i pomału próbuje swoich sił też w tym temacie.
Stylu zdecydowanie ciągle szukam. Dodatki i kolory zawsze dobieram pod mój aktualny nastrój. Moje pracę są różne - tak samo jak różna bywam ja :)
4. Co najbardziej inspiruje Cię do tworzenia prac?
Pytanie co mnie nie inspiruje :) Mam zawsze szeroko otwarte oczy i chłonę całą sobą wszystko co mnie otacza. Muzyka, krajobrazy, ludzie w tramwajach - inspirację są wszędzie. Uwielbiam też przeglądać blogi innych scrapbookerek.
5. Kiedy narodził się pomysł na powstanie sklepu Przyda-Się i co było główną iskierką do jego powstania?
Pomysł narodził się w głowie mojej drugiej połówki. Oboje staramy się żyć z pasją. Moja jest scrapbooking, jego informatyka. Sklep internetowy z artykułami do rękodzieła wydawał się więc być idealnym pomysłem. A narodził się na Południowym Zlocie Scrapowym - kiedy Piotrek zobaczył inne, równie szalone jak ja scraperki.
6. Chciałabyś przekazać coś naszym Czytelnikom? :)
Pamiętajcie, że najważniejsza jest radość jaką daję nam tworzenie. Czasem możemy być bardziej lub mniej zadowoleni z efektu naszej pracy, ale liczy się to, że daje nam to ogromną przyjemność!
Dziękuje zespołowi Diabelskiego Młyna za zaproszenie, czytelnikom za przeczytanie tych kilku moich słów. Mam nadzieję, ze wszyscy chętnie weźmiecie udział w wyzwaniu. Miłej zabawy!
I teraz pora na temat Diabelskiego Wyzwania!
Tym razem to.. PROCENTY. Czy alkoholowe, czy matematyczne, Wasza wyobraźnia :) A może wykombinujecie coś jeszcze? :)
Jest o co walczyć, nasz sponsor ufundował dla Was nagrodę - bon do sklepu o wartości 20zł :)
Jako inspiracje mamy dla Was kartkę od Choco:
i naszego zespołu;
Klaudia:
Vairatka:
Anniko:
Justt:
Żyrafka:
Noami:
Zapraszamy serdecznie, dla przypomnienia jeszcze ZASADY.
Macie czas do 19 listopada do 23:55!